W niedzielę wróciłam z urlopu, ale dopiero teraz doszłam do siebie. To zdecydowanie były wakacje mojego życia - słońce, przyjaciele i zimne drinki, odpoczęłam jak nigdy.
Żeby tak brutalnie nie odrywać się od wakacyjnych klimatów, chciałabym Wam pokazać drugą ramkę na morskie wspomnienia córeczki mojej kuzynki:
Skład: papiery - Magiczna Kartka i UHK Gallery, wycinanki z BSa, dziurkacza, tekturki, perełki w płynie, Distressy oraz sznurek.
Dziękuję wszystkim za udział w urodzinowym przyjęciu mojego bloga, czas na finał. W zakończeniu zabawy pomógł mi Potworek, który wyciągnął karteczkę z numerem 13, pod nim kryje się komentarz
Panny Totti, której gratuluję i proszę o podesłanie adresu :)
Dziękuję za uwagę :*