2015-12-20

Jeszcze adwentowo

Bohater dzisiejszego wpisu już dawno powinien mieć za sobą swoją premierę. Tak się jednak złożyło, że pokazuję Wam go dopiero dzisiaj. Jest to kalendarz adwentowy. Należy, już teraz, do Potworka, więc zdecydowałam, że będzie kolorowy i wesoły:






Nie mogłam sobie odmówić, więc go trochę poszarpałam i potuszowałam:




Skład: papiery P13 (te i te), kalendarz i cyferki ze SnipArtu oraz Distressy.

Kilka dni temu w moim domu zamieszkał nowy przyjaciel. Co prawda nie przepadam za planowaniem, bo jak coś zaplanuję, to zaczyna się walić, ale, mimo wszystko, jest trochę terminów, które muszę pilnować (np. moje "ukochane" wizyty w UP :P), więc na pewno znajdą tam swoje miejsce:


Dziękuję za uwagę :*

12 komentarzy:

  1. Idealnie wykonane. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny kalendarz adwentowy! Serdecznie pozdrawiam-Gosia

    OdpowiedzUsuń
  3. WOW ! Robi duże wrażenie. Pięknie wykonany kalendarz adventowy i to z jaką perfekcją !

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny! Ja znowu niestety nie zdążyłam. W przyszłym roku zasiądę do kalendarza na początku listopada! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny! Bardzo fajnie ze jest taki kolorowy :) Ja miałam takie plany odnośnie kalendarza adwentowego... I kicha. Brakło mi czasu :-P

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowny ten kalendarz:) Zazdroszczę, bo ja choć byłam w pełni przydasiowo przygotowana, to nie zdążyłam:(

    OdpowiedzUsuń
  7. bez tuszy u chimery ani rusz :) piękne wykonanie. Lubię terminarze choć zazwyczaj zapiski kończą się na najbliżej znajdującej się kartce, starej kopercie itp.

    OdpowiedzUsuń
  8. oj kalendarz cudny!!! :) a co do terminów to ...znam ten ból odwiedzając UP :) :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialny jest! ;) Kolorowy i wesoły a przede wszystkim w baaaardzo świątecznym klimacie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny! Fajnie wykorzystałaś papiery do zaznaczenia rzędów, super są takie kolorki :D No i oczywiście gratuluję plannera :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Suuuuper kalendarz. :)
    "Potworek" na pewno już zrobił z niego użytek ;)
    A plannera zazdraszczam.
    Pozdrawiam jeszcze świątecznie :D

    OdpowiedzUsuń