2012-12-28

Z kicią

W Scrapgangu pojawiło się nowe wyzwanie, tym razem wymyślone przeze mnie i chyba nie zdziwi nikogo (kogoś kto chociaż troszkę mnie zna) to, że jego tematem są nasze kochane ZWIERZAKI. Kocham wszystkie zwierzątka, a najbardziej na świecie koty. Czasem zastanawiam się, czy mój kocur mi czegoś nie dosypuje do jedzenia/picia, bo na punkcie kociaków mam obsesję (każdy służący kota chyba to zrozumie).  I o tej obsesji jest mój nowy scrap:








Skład: papier z CraftHouse, stempel z Agaterii, taśmy samoprzylepna, wycinanki z dziurkacza i maszynki (dziękuję chanyu za kotka :*).

Dziękuję za uwagę :*

13 komentarzy:

  1. świetny scrap, ładne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne jest to zdjęcie :)
    I scrap super - fajne kolory.

    OdpowiedzUsuń
  3. A Twoją drugą miłością na pewno jest scrap :D. Nie może być inaczej, bo tak cudownie Ci to wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna praca! Bardzo podobają mi się Twoje scrapy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocią Miłość to ja rozumiem!!! Sama padłam jej ofiarą już dawno temu...:D Czyli wyzwanie w sam raz dla mnie:)
    Pięknego scrapa zmalowałaś!!! I poproszę podrapać za uszkiem ode mnie Kotka:D:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Scrap jest fantastyczny, któryś raz z rzędu już go oglądam :) A Twoje kocie oczy hipnotyzują!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tę miłość rozumiem doskonale. Uwielbiam naszą, czarną jak noc, kotkę (podobną do Twojego kocurka :))
    Scrap fantastyczny, a kotek z maszynki (na którego od razu zwróciłam uwagę) słodki! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny jest ten Twój scrapek, a kociak kochany. Maszynkowy kocurek fajniusi - to coś co Chimerki lubią najbardziej hahaha :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie Ci to wyszło, fajny kontrast między błękitami na zdjęciu a czerwienią dodatków :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Scrap piękny, zdjęcie rewelacyjne;)

    A co do kotów- one po prostu rozpoznają dobrych ludzi i wiedzą, go kogo się garnąć;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Służący kota - no coś w tym jest :)
    Twoje scrapy są idealne. Uwielbiam na nie patrzeć i tyle.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo Wam dziękuję za wszystkie miłe słowa.
    Koty już tak mają, albo się je kocha nad życie, albo nienawidzi ;)

    OdpowiedzUsuń